piątek, listopada 23, 2018

Bezpieczne kosmetyki jednoskładnikowe dla dziecka i dorosłych

W jednym z moich wcześniejszych artykułów było już o szkodliwych substancjach w kosmetykach (również tych dla dzieci). Tym razem nie będzie już o tym, co co jest złe, ale o tym, co dobre. Jakie produkty są wobec tego zdrowe, nie uczulają, a do tego śmiesznie tanie? Zapraszam do poznania tajemnic jednoskładnikowych produktów używanych przez cała moją rodzinę. :-)


4 magiczne produkty


Tak naprawdę chodzi o raptem cztery składniki, których możliwości użycia są praktycznie bezgraniczne: olejek ze słodkich migdałów, masło shea, olej kokosowy oraz żel aloesowy.




Olejek ze słodkich migdałów 


Używam rafinowanej wersji tego olejku, ale oczywiście, jeśli chcecie cieszyć się wszystkim jego dobroczynnymi właściwościami (witaminami i minerałami), to kupujcie wersje nierafinowane. Ja go używam jako bazy do wielu produktów dlatego tak naprawdę nie potrzebuję wersji nierafinowanej). 

Który/Ile to kosztuje? - bardzo dobry stosunek jakości do ceny ma olejek firmy Your Natural Side; 1 litr = około 40 złotych, ale jeszcze taniej wychodzi kupując go przez Allegro. Nie ma wtedy co prawda on już marki, bo jest rozlewany w mydlarni, ale jest tak samo dobry, a do tego jeszcze tańszy (30 złotych za litr).


Jakie ma właściwości? Wymieniam tylko niektóre, bo na wszystkie by chyba miejsca nie starczyło. ;-)
  • Nie podrażnia
  • Niezmiernie rzadko uczula
  • Bezpieczne w 100% dla kobiet w ciąży i najmłodszych dzieci (nawet noworodków od pierwszego dnia życia)
  • Posiada właściwości nawilżające
  • Łatwo się rozsmarowuje
  • Bardzo szybko się wchłania
  • Łagodzi podrażnienia
  • Jest bardzo delikatny
  • Zapobiega powstawaniu rozstępów
  • Ujędrnia, uelastycznia i wygładza skórę

źródło: https://www.zdrowonaturalnie.pl/


Masło shea



Który/Ile to kosztuje? - bardzo dobry stosunek jakości do ceny ma masło shea marki Nacomi; 100 ml = około 20 złotychczęsto w Hebe w ofercie 1 + 1 grosz. Ale jeszcze taniej wychodzi kupując go przez AllegroZa 125 g płacę wtedy jedynie 7 złotych.

Jakie ma właściwości? Ponownie wymieniam tylko niektóre, bo na wszystkie by chyba miejsca nie starczyło. ;-)

  • Posiada właściwości nawilżające
  • Regeneruje i odżywia skórę
  • Opóźnia procesy starzenia skóry
  • Zabezpiecza skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
  • Łagodzi podrażnienia
  • Jest naturalnym filtrem słonecznym o niskim współczynniku 5 SPF
  • Nie uczula
  • Łagodzi zmiany alergiczne
  • Bezpieczne w 100% dla kobiet w ciąży i najmłodszych dzieci (nawet noworodków od pierwszego dnia życia)


źródło: https://www.zdrowonaturalnie.pl/

Olej kokosowy 


Który/Ile to kosztuje? Kupuję go po prostu w sklepach spożywczych. Najczęściej w Lidlu, ponieważ mam ten sklep najbliżej. ;-) Ale również, ponieważ w ofercie tego sklepu od czasu do czasu pojawia się bardzo ekonomiczna i dobra jakościowo opcja tego oleju. Za 18 złotych 500 ml oleju nierafinowanego;  kiedy tego oleju nie ma, kupuję bio olej kokosowy (200 ml = około 9 złotych).


Jakie ma właściwości? Ponownie, wymienię tylko niektóre z nich:


  • Posiada właściwości nawilżające
  • Ma właściwości antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybiczne
  • Ma właściwości antyrodnikowe
  • Jest odpowiedni dla skóry atopowej
  • Łagodzi stany zapalne i podrażnienia
  • Bezpieczne w 100% dla kobiet w ciąży i najmłodszych dzieci (nawet noworodków od pierwszego dnia życia)


źródło: https://www.zdrowonaturalnie.pl/

Żel aloesowy


Który/Ile to kosztuje? (najlepszy stosunek jakości do ceny ma żel aloesowy firmy Equilibra: 170 ml = około 20 złotych)


Jaki dokładnie ma skład?
98% to czysty sok z aloesu (Aloe Barbadensis Leaf Juice) .
Pozostałe 2% to: Guma Xanthamowa (naturalny środek zagęszczający i regulator lepkości) oraz trzy delikatne konserwanty dopuszczone do stosowania w kosmetykach naturalnych: Sodium Benzoate, Potassium Sorbate i Citric Acid.

Jakie ma właściwości? 


  • Posiada właściwości gojące (np. rany, oparzenia słoneczne, otarcia skóry i podrażnienia po depilacji)
  • Ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, dezynfekujące, przeciwgrzybicze i antywirusowe
  • Posiada właściwości nawilżające
  • Ma właściwości antyrodnikowe
  • Nawilża regeneruje i chroni skórę
  • Bezpieczne w 100% dla kobiet w ciąży i najmłodszych dzieci (nawet noworodków od pierwszego dnia życia), ale - uwaga - tylko do stosowania zewnętrznego.


Jak używać tych 4 składników w codziennej domowej kosmetyce?


Poniżej pokażę Wam, do czego stosuję każdy z tych czterech produktów. Ich użycie podzieliłam pomiędzy niemowlęta a dorosłych.


1. DLA NIEMOWLĄT:


Co? - olejek ze słodkich migdałów 

Jak używać?
- do masażu ciała (np. Shantala)
- po kąpieli (najlepiej wmasować w jeszcze wilgotną skórę; minimalizuje się wtedy działanie wysuszające olejku); jeśli mimo wszystko wysusza skórę - możecie połączyć ten olejek z odrobiną żelu aloesowego i wtedy dopiero rozsmarować na skórze dziecka.
- do pupy (albo sam olejek, albo w połączeniu z żelem aloesowym)
- na twarz


Co? - masło shea 

Jak używać?
- do pupy (można ewentualnie wcześniej posmarować pupę odrobiną żelu aloesowego)
- na twarz w zimie zamiast kremu. Jeśli jednak wolicie krem, serdecznie wam polecam krem marki Polny Warkocz.
- na twarz wieczorem po ekspozycji na słońce


    Co? - olej kokosowy nierafinowany 

    Jak używać?
    - do pupy (uwaga - na dłuższą metę może wysuszać)
    - do masażu ciała (np. Shantala)



    Co? - żel aloesowy 

    Jak używać?
    - do pupy - działanie kojące
    - na twarz i resztę ciała po ekspozycji na słońce - działanie kojące



    2. DLA DOROSŁYCH: 

    Co? - olejek ze słodkich migdałów 

    Jak używać?
    - do masażu ciała
    - po kąpieli (najlepiej wmasować w wilgotną jeszcze skórę; minimalizuje się wtedy działanie wysuszające olejku; jeśli jednak mimo wszystko )
    - na twarz do demakijażu (na nawilżony wacik nalać trochę olejku i przetrzeć twarz)
    - do demakijażu oczu (na nawilżony wacik nalać trochę olejku i przetrzeć powiekę i rzęsy
    - do ciała podczas ciąży (działanie przeciw rozstępom)

    Co? - masło shea 

    Jak używać?
    - na twarz w zimie zamiast kremu. Jeśli jednak wolicie krem, serdecznie wam polecam krem marki Polny Warkocz.
    - na twarz wieczorem po ekspozycji na słońce

    - jako dodatek do kremu (efekt wzmacniający działanie kremu; po nałożeniu kremu, połączyć odrobinę żelu aloesowego z masłem shea i wmasować w twarz)
    - na spierzchnięte wargi
    - na suche dłonie
    - na łamliwe paznokcie
    - na suche pięty/kolana/łokcie (najlepiej wcześniej posmarować je żelem aloesowym)
    - na blizny (efekt rozjaśnienia)

      Co? - olej kokosowy nierafinowany 

      Jak używać?
      - do masażu ciała
      - do olejowania włosów (ale tylko prostych i nie zniszczonych, czyli tzw. niskoporowatych; pozostałe typy włosów może wysuszyć)
      - balsam do ciała po kąpieli
      - na łamliwe paznokcie
      na twarz do demakijażu (na nawilżony wacik nalać trochę olejku i przetrzeć twarz)
      jako składnik naturalnego dezodorantu

      Co? - żel aloesowy 

      Jak używać?
      - do pupy - działanie kojące
      - na twarz i resztę ciała po ekspozycji na słońce - działanie kojące
      na zadrapania i otarcia
      po depilacji
      jako peeling do skóry głowy (połączyć trochę żelu aloesowego z cukrem; wsmarować w skórę głowy, odczekać i spłukać)
      jako składnik wzmacniający działanie odżywki do włosów (połączyć w równych proporcjach żel aloesowy i odżywkę; nałożyć na skórę głowy; odczekać, spłukać).
      jako składnik wzmacniający działanie kremu (po nałożeniu kremu, zmieszać niewielką ilość żelu aloesowego z kilkoma kroplami olejku przeznaczonego do Twojego typu cery (np. z pestek malin, arganowego, lnianego; nałożyć na twarz).
      w połączeniu z olejkiem nie ma działania wysuszającego (po kąpieli połącz kilka kropli olejku ze słodkich migdałów z żelem aloesowym i taką mieszanką smaruj swoje wysuszone wcześniej ręcznikiem ciało).


      Jeśli jesteście ciekawi oszczędności finansowych przy stosowaniu tych raptem czterech składników, zapraszam Was do lektury mojego innego posta dotyczącego redukcji kosmetyków.

      A czy Wy też stosujecie jakiś z tych produktów? Jeśli tak, podzielcie się swoimi wrażeniami na ich temat.





      Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chcesz być na bieżąco z moimi działaniami i niczego nie przegapić:

      - obserwuj mnie na Facebooku - Mama pod prąd FB

      - zaglądaj do mnie na Instagramie - Mama pod prąd Instagram

      Brak komentarzy:

      Prześlij komentarz

      • Za wszystkie komentarze z góry bardzo dziękuję :-)
      • Obraźliwe komentarze będą usuwane

      Copyright © 2016 Mama pod prąd , Blogger